piątek, 29 października 2010

Nie mamy pani płaszcza i co nam pani zrobi?

W oryginalnej scenie z Misia (1980): ,,Nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi?''.

Może by i było śmieszne ale primo akurat ten oszust nie jest bynajmniej szatniarzem a po drugie nie prowadzi prywatnego biznesu, tylko utrzymują go podatnicy...

A oglądającym to 30 lat temu się wydawało, że film opisuje patologie tzw. PRLu. Naiwni...

Oryginalna scena z szatni jest tutaj.

Verbatim z formatowaniem literalnych fragmentów

Do wpisywania literalnych fragmentów tekstu używam otoczenia Verbatim z pakietu fancyvrb. Otoczenie to m.in. może być wstawione do przypisu oraz jest możliwość umieszczania w tekście literalnym poleceń formatujących. To drugie przydaje się przykładowo w sytuacji gdy w opisie składni jakiegoś języka pewne fragmenty są meta, tj. nie należy przepisywać ich literalnie ale oznaczają pewne pojęcia (jak dajmy na to element replaceable wewnątrz literallayoutDocbook), przykładowo:


\begin{list}{punktor}{deklaracje} zestawienie \end{list}

Można wpisać:


\begin{Verbatim}[commandchars=@\{\}]
\begin{list}{@emph{punktor}}{@emph{deklaracje}} @emph{zestawienie} \end{list}

Jeżeli fragmenty literalne mają być mniejsze to można dopisać po przecinku fontsize=\small. Inną potencjalnie przydatną opcją jest numerowanie wierszy:


\begin{Verbatim}[commandchars=@{},fontsize=\small,numbers=left]
\begin{list}{@emph{punktor}}{@emph{deklaracje}} @emph{zestawienie} \end{list}

Numery nie muszą się zaczynać od 1. Opcja firstnumber pozwala na kontynuację. Można w szczególności wpisać firstnumber=last i numerowanie rozpocznie się od wartości o 1 większej niż ostatni wiersz w poprzednim otoczeniu Verbatim.

Można też wykorzystując polecenie \fvset zdefiniować powtarzające się opcje globalnie a nie wpisywać je za każdym razem:


\usepackage{fancyvrb}
\VerbatimFootnotes % <-- verbatim można umieszczać w przypisie
\DefineShortVerb{\"} % <-- krótka forma zapisu "foo" zamiast \verb@foo@
\fvset{commandchars=¤´˝}
\makeatactive
\newenvironment{literalexample}{\begingroup \endgraf \small \medskip \Verbatim}%
{\endVerbatim \par \medskip \endgroup \@doendpe }
\makeatother

\begin{document}
\begin{literalexample}
\@startsection{¤emph´nazwa˝}{¤emph´poziom˝}{¤emph´wcięcie˝}{¤emph´odstęp-przed˝}{¤emph´odstęp-po˝}{¤emph´styl˝}
\end{literalexample}

W powyższym przykładzie \@doendpe powoduje, że w pierwszym akapicie po otoczeniu literalexample nie będzie wcięcia. \Verbatim\endVerbatim, to otoczenie Verbatim zapisane w postaci pary poleceń (każde otoczenie LaTeXa można zapisać jako \Otoczenie\endOtoczenie.

Ponieważ w kodzie LaTeXa praktycznie występują wszystkie znaki z klawiatury jako commandchars zastosowałem znaczki z górnej połówki ASCII: ¤ (dziesiętnie 164) ´ (180) oraz ˝ (189). Można by stosować np. ¤{}, ale wolałem nie używać {} w roli ograniczników do ¤, żeby mi się nie mieszało z nawiasami klamrowymi wstawionymi literalnie.

Teraz większy przykład, jak to działa


%& --translate-file=il2-pl
\documentclass[a4page]{book}
\usepackage{fancyvrb}
\fvset{commandchars=¤´˝}
\usepackage{polski}
\begin{document}

\begin{Verbatim}
\begin{list}{¤emph´punktor˝}{¤emph´deklaracje˝} ¤emph´zestawienie˝ \end{list}
\end{Verbatim}
\end{document}

Znaczki ¤´ oraz ˝ wstawiam w Emacsie wciskając C-c [ oraz C-c ]. W tym celu w .emacs zdefiniowałem co następuje:


(defun insert-commandchars-open ()
"Insert sequence of characters character 164-180"
(interactive) (insert "¤emph´") )
(defun insert-commandchars-close ()
"Insert sequence of characters character 189"
(interactive) (insert "˝") )
(global-set-key "\C-c\C-[" 'insert-commandchars-open)
(global-set-key "\C-c\C-]" 'insert-commandchars-close)

Teraz jeżeli byśmy na-rympał chcieli to używać z opcją utf-8 albo latin2 pakietu inputenc, to no-way:


\documentclass[a4page]{book}
\usepackage[utf8]{inputenc} \usepackage{lmodern} \usepackage[T1]{fontenc}
\usepackage{fancyvrb}
\fvset{commandchars=¤´˝}
\usepackage{polski}

\begin{document}
\begin{Verbatim}
\begin{list}{¤emph´punktor˝}{¤emph´deklaracje˝} ¤emph´zestawienie˝ \end{list}
\end{Verbatim}
\end{document}

LaTeX zgłasza błąd:


! Package inputenc Error: Keyboard character used is undefined

BTW: zapewne \fvset{commandchars=@\{\}} zadziała, ale nie chce mi się sprawdzać...

Można spróbować też XeTeXa:


\documentclass[a4page]{book}
\usepackage{fontspec} %<-- włącza LM wymaga xetexa
\usepackage{fancyvrb}
\fvset{commandchars=¤´˝}
\usepackage{polski}
\begin{document}

\begin{Verbatim}
\begin{list}{¤emph´punktor˝}{¤emph´deklaracje˝} ¤emph´zestawienie˝ \end{list}
\end{Verbatim}
\end{document}

Działa...

XeTeX i GUST scheme w TL2010

Banalny dokument:


\documentclass[a4page]{book}
\usepackage{fontspec} %<-- włącza LM wymaga xetexa
\begin{document}
Hopla
\end{document}

Przy kompilacji XeLaTeXem (fontspec nie działa ze zwykłym LaTeXem) spowodował komunikat o brakującym pakiecie expl3.sty oraz xparse.sty. [Używam TL2010 a konkretnie tzw. GUST scheme, zainstalowane poprzez WWW.]

Aby dociągnąć brakujące pakiety skorzystałem po raz pierwszy w życiu z tlmgr.


$ tlmgr search --global expl3
tlmgr: package repository http://dante.ctan.org/tex-archive/systems/texlive/tlnet
expl3 - Packages supporting LaTeX3 programming conventions.
siunitx - A comprehensive (SI) units package.
unicode-math - Unicode mathematics support for XeTeX and LuaTeX.
xpackages - High-level LaTeX3 concepts.

$ tlmgr search --global xparse
tlmgr: package repository http://dante.ctan.org/tex-archive/systems/texlive/tlnet
xpackages - High-level LaTeX3 concepts.

$ tlmgr install expl3

tlmgr: package repository http://dante.ctan.org/tex-archive/systems/texlive/tlnet
[1/1, ??:??/??:??] install: expl3 [2513k]
tlmgr: package log updated at /usr/local/texlive/2010/texmf-var/web2c/tlmgr.log
running mktexlsr ...
done running mktexlsr.

$ tlmgr install xpackages

tlmgr: package repository http://dante.ctan.org/tex-archive/systems/texlive/tlnet
[1/1, ??:??/??:??] install: xpackages [2401k]
tlmgr: package log updated at /usr/local/texlive/2010/texmf-var/web2c/tlmgr.log
running mktexlsr ...
done running mktexlsr.

poniedziałek, 25 października 2010

Eugenika

Eugenics is the science which deals with all the influences that improve the inborn qualities of race; also with those that develop them to the utmost adventure
-- Francis Galton 1904

Ostatnia ofensywa lobbystów od in vitro napędzia też wiatru oszołomom spod znaku sierpa i młota. Własnie się taki jeden -- niejaki Żakowski -- objawił twierdząc, że ,,Eugenika była częścią idei (sic!) nazistowskiej''. Co oczywiście jest prawdą, ale nie całą bo powyższe zdanie, umiejętnie sformułowane i podane w stosownym kontekście większość nie pasjonujących się tematem odczyta, iż była częścią wyłącznie owej N-idei. Jest to jednym słowem zwyczajna i w miarę prostacka manipulacja...

Problemem bowiem każdego postępaka jest jak wiadomo, że ww. Eugenika była częścią nauki i to bynajmniej bez przedrostka pseudo. Pseudo to została post factum, a przedtem była to nauka przez duże Ny.

Adolf Hitler, był jak byśmy to dziś powiedzieli racjonalistą, odrzucał bzury i gusła, wyznawał światopogląd naukowy. A Holokaust zaczął się od Vernichtung von lebensunwertem Leben, które IMHO niczym specjalnie nie różni się od dzisiejszej eutanazji...

niedziela, 24 października 2010

Bicycling to Afghanistan

No prawie do Afganistanu... Kierunek się zgadzał, ale dojechałem tylko do Miszewa.

Filmik jest tutaj: #3#2#1.

Tytuł zapożyczony od Roberta Frippa z płyty The Bridge Between.

Żywe paginy z pakietem fancyhdr

Dokumentacja do pakietu fancyhdr jest taka sobie więc poniżej krótka instrukcja jak się nim posługiwać

W pakiecie fancyhdr pagina jest dzielona na trzy części: lewą (L), środkową (C) i prawą (R). Układa graficzny paginy może być odzielnie definiowany dla stron parzystych (E) oraz nieparzystych (O). Polecenie fancyhead pozwala na definiowanie zawartości tych części za pomocą opcjonalnego argumentu, przykładowo:


\fancyhead[LE,RO]{...} %% lewy-na-parzystej oraz prawy-na-nieparzystej
\fancyhead[RE]{...} %% prawy-na-parzystej

Dopuszczalna jest oczywiście każda kombinacja obszar-paginy--strona. W stylu fancy domyślnie kreślone są kreski: pod paginą górną o grubości równej \headrulewidth (domyślnie o grubości 0,4 pt) oraz nad paginą dolną o grubości równej \footrulewidth (domyślnie 0 pt).

Typowa pagina ma na zewnętrznych marginesach (LE, RO) numery stron , a na wewnętrznych (LO, RE) tytuł chapter/section. Taki sposób formatowania można osiągnąć stosując poniższe deklaracje:


\pagestyle{fancy} %% deklarujemy styl "fancy"
\fancyhead{} \fancyfoot{} %% "zresetuj" zawartość pagin
\renewcommand{\chaptermark}[1]{\markboth{#1}{}}
\renewcommand{\sectionmark}[1]{\markright{\thesection\ #1}}
\fancyhead[LE,RO]{\normalfont \small \thepage}
\fancyhead[LO]{\normalfont \small \itshape \rightmark}
\fancyhead[RE]{\normalfont \small \itshape \leftmark}
\fancypagestyle{plain}{\fancyhead{}\renewcommand{\headrulewidth}{0pt}} %% ustaw paginy dla stylu plain

Na stronach tytułowych rozdziałów LaTeX wykonuje \pagestyle{plain}, w wyniku czego -- czy tego chcemy czy nie -- wstawiany jest w paginie dolnej numer strony. Deklaracja \fancypagestyle{plain} dotyczy właśnie stron z zadeklarowanym standardowym stylem plain (np. stron z tytułami rozdziałów). Dla takich stron: \fancyhead{} ,,resetuje paginy'' a \headrulewidth usuwa kreskę.

piątek, 8 października 2010

Lumpenliberalizm w wydaniu partii Populizmu Obciachowego (PO)

W ekspresowym trybie uchwalono przed chwilą, co następuje:

środek zastępczy -- substancję pochodzenia naturalnego lub syntetycznego w każdym stanie fizycznym lub produkt, roślinę, grzyba lub ich część, zawierające taką substancję, używane zamiast środka odurzającego lub substancji psychotropowej lub w takich samych celach jak środek odurzający lub substancja psychotropowa, których wytwarzanie i wprowadzanie do obrotu nie jest regulowane na podstawie przepisów odrębnych...

Takie mam w/z powyższym pytanie szczegółowe:

  • Czy biznes b. mecenasa p. Premiera, to też środek zastępczy? Wykluczyć się nie da... Zależy kogo się powoła na szefa GIS.

A pytanie ogólne to takie czy jesteśmy już w tym Zbirze, ale jeszcze o tym nie wiemy? A dowiemy się jak p. Premier odkrywszy, że środki zastępcze (cokolwiek to znaczy) można też nabyć przez WWW wyda z soboty na niedzielę kolejny ukaz.

I do tego ten cały (obliczony na kogo? Zwolenników Populistów Obciachowych aka Sierot PO cudzie...?) sztafaż -- mam w szczególności na myśli tę nieszczęsną, Putinowską w stylu, naradę Prezydenta, Marszałków Sejmu i Senatu + Jego oczywiście.... Zabrakło tylko Szefa Sztabu Generalnego (ze sztabem), Komendanta Głównego Policji (ze wszystkimi zastępcami) i umyślnego z dużym czerwonym telefonem, łączącym z Brukselą na oczach zachwyconych SPC.

A tak bardziej poważnie: świetna ustawa do wykańczania konkurencji albo egzekwowania haraczu: przykładowo ,,Y'' może złożyć doniesienie (lub zagrozić, że to zrobi), iż ,,X'' handluje ,,podejrzaną substancją'', a ,,X'' może zwijać interes, jeżeli ,,Y'' ma dobre układy w powiecie. Bo Polska powiatowa jak wygląda, to chyba po tzw. sprawie Olewnika nawet SPC nie powinni mieć wątpliwości...

Dopisane 9 października 2010: Ten pan już nigdy nikomu nie sprzeda dopalaczy, w oryginale: [niejaki p. Bratko] ,,będzie siedział, będzie penalizacja z tego tytułu, na 100 procent.''
-- Zbigniew Tusk vel Donald Ziobro

Po prostu dobre pomysły trzeba naśladować:-)

czwartek, 7 października 2010

Kolejny gniot z CeDeWu

Nabyłem dla pewnych celów książkę pn. Praca magisterska licencjat... Może nie powinienem z uwagi na błąd w tytule? Ale tania była...

Jest to kolejny bubel tego szajsowatego wydawnictwa CeDeWu (CeDeWu wydawnictwa fachowe), o którym już kiedyś napisałem z okazji wydania innego gniota.

Aha jako ciekawostkę dodam, że książka nie ma daty wydania (brak daty wydania, bdw), zatem:

Zenderowski R. (bdw), Praca magisterska licencjat. Krótki przewodnik po metodologii pisania i obrony pracy dyplomowej, Warszawa, Wydawnictwo CeDeWu. ISBN 978-83-7556-144-9.

Zmiany w DynDNS

Dziś przypadkowo odkryłem dzięki korespondencji z kol. Rafim, iż serwis DynDNS, z którego usług korzystam zmienił reguły gry, a mianowicie większość fajnych domen, które były dostępne za free jest teraz płatna, w tym ta której ja używam tj. pinkaccordions.homelinux.org. DynDysy twierdzą, w oświadczeniu z okazji zmiany, że dopóki konto nie wygaśnie to można je używać i go nie skasują. A może wygasnąć wtedy gdy przez 30 dni nie będzie używane. Czym prędzej zatem zmieniłem też ustawienia w Tomato Basic → DDNS → Auto refresh every 28 days na every 3 dni.

W sumie zawsze tak było, że mogli skasować po 30 dniach nieużywania, ale jakoś na to nie zwracałem uwagi. Ponieważ w UPC adres IP zmienia się bardzo rzadko, 28 dni to prawie miesiąc więc chyba lepiej częściej manifestować, że się korzysta.

Jak by skasowali to też nie byłoby tragedii, raptem 15 USD/rok. What comes free has no guarantee jak mówią...