W ekspresowym trybie uchwalono przed chwilą, co następuje:
środek zastępczy -- substancję pochodzenia naturalnego lub syntetycznego w każdym stanie fizycznym lub produkt, roślinę, grzyba lub ich część, zawierające taką substancję, używane zamiast środka odurzającego lub substancji psychotropowej lub w takich samych celach jak środek odurzający lub substancja psychotropowa, których wytwarzanie i wprowadzanie do obrotu nie jest regulowane na podstawie przepisów odrębnych...
Takie mam w/z powyższym pytanie szczegółowe:
- Czy biznes b. mecenasa p. Premiera, to też środek zastępczy? Wykluczyć się nie da... Zależy kogo się powoła na szefa GIS.
A pytanie ogólne to takie czy jesteśmy już w tym Zbirze, ale jeszcze o tym nie wiemy? A dowiemy się jak p. Premier odkrywszy, że środki zastępcze (cokolwiek to znaczy) można też nabyć przez WWW wyda z soboty na niedzielę kolejny ukaz.
I do tego ten cały (obliczony na kogo? Zwolenników Populistów Obciachowych aka Sierot PO cudzie...?) sztafaż -- mam w szczególności na myśli tę nieszczęsną, Putinowską w stylu, naradę Prezydenta, Marszałków Sejmu i Senatu + Jego oczywiście.... Zabrakło tylko Szefa Sztabu Generalnego (ze sztabem), Komendanta Głównego Policji (ze wszystkimi zastępcami) i umyślnego z dużym czerwonym telefonem, łączącym z Brukselą na oczach zachwyconych SPC.
A tak bardziej poważnie: świetna ustawa do wykańczania konkurencji albo egzekwowania haraczu: przykładowo ,,Y'' może złożyć doniesienie (lub zagrozić, że to zrobi), iż ,,X'' handluje ,,podejrzaną substancją'', a ,,X'' może zwijać interes, jeżeli ,,Y'' ma dobre układy w powiecie. Bo Polska powiatowa jak wygląda, to chyba po tzw. sprawie Olewnika nawet SPC nie powinni mieć wątpliwości...
Dopisane 9 października 2010: Ten pan już nigdy nikomu nie sprzeda dopalaczy, w oryginale: [niejaki p. Bratko] ,,będzie siedział, będzie penalizacja z tego tytułu, na 100 procent.''
-- Zbigniew Tusk vel Donald Ziobro
Po prostu dobre pomysły trzeba naśladować:-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz