Dziś przypadkowo odkryłem dzięki korespondencji z kol. Rafim, iż serwis DynDNS, z którego usług korzystam zmienił reguły gry, a mianowicie większość fajnych domen, które były dostępne za free jest teraz płatna, w tym ta której ja używam tj. pinkaccordions.homelinux.org. DynDysy twierdzą, w oświadczeniu z okazji zmiany, że dopóki konto nie wygaśnie to można je używać i go nie skasują. A może wygasnąć wtedy gdy przez 30 dni nie będzie używane. Czym prędzej zatem zmieniłem też ustawienia w Tomato Basic → DDNS → Auto refresh every 28 days na every 3 dni.
W sumie zawsze tak było, że mogli skasować po 30 dniach nieużywania, ale jakoś na to nie zwracałem uwagi. Ponieważ w UPC adres IP zmienia się bardzo rzadko, 28 dni to prawie miesiąc więc chyba lepiej częściej manifestować, że się korzysta.
Jak by skasowali to też nie byłoby tragedii, raptem 15 USD/rok. What comes free has no guarantee jak mówią...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz