Wyjechaliśmy 1. maja a wróciliśmy 5. maja. Czerwoną kreską zaznaczona (była) granica między Berlinem Wschodnim a zachodnim. Jak widać zwiedzaliśmy głównie dawne DDR:
Pokaż Berlin2012 na większej mapie
Ślad w Berlinie jest poprzerywany bo korzystaliśmy często z S-bahna/U-bahna albo wchodziliśmy do budynków z naprawdę solidnym dachem (muzea, Deutscher Dom, itp.).
(Nb. Całodzienny grupowy bilet umożliwiający korzystanie z komunikacji publicznej w Berlinie to 15 EUR dla bodajże maksimum 5 osób.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz